O kurczę
Bardzo współczuję Ci Lidka, że Ci się to przytrafiło. Taka zadowolona byłaś z nowego motocykla, ehh.. Wracaj szybko do zdrowia!! No i oczywiście do dwóch kółek. Mam nadzieję, że ten niemiły wypadek nie zraził Cię do motocykli i że dalej będziesz pielęgnować swoją pasję jaką są motocykle i jazda na nich. Pozdrawiam gorąco.