Jaki motocykl na początek??

Mati,

muszę przyznać, że zgadzam się tutaj w powyższymi postami.
Jeżeli chcesz jeździć czymkolwiek, czy to samochód czy motocykl koniecznie zrób prawo jazdy, bo bez tego nie nauczysz się odpowiednio jeździć i możesz mieć tylko kłopoty.
Jeśli nie czujesz się pewnie, obawiasz się wypadku to radzę zaczekać lub jak pisałam powyżej idź na kurs. Tam znajdziesz odpowiedzi na pytania czy warto inwestować w motocykl, czy dam radę na drodze. Z boku można jedynie poćwiczyć, ale radzę Ci: najpierw kurs - potem motocykl i nie od razu ciężki i z dużą ilością KM. Jak będziesz miał już prawo jazdy to panowie z klubu pewnie pomogą znaleźć coś odpowiedniego.
Liczę, że przemyślisz nasze rady.

Tu sie zgadzam Propo jazdy to potrafie jeźdźić, ale nie zdam ze względu na przyzwyczajenia do ostrej jazdy...
Motocykl kupie taki jak planowałem ostatnio, czyli w grę wchodzi jedynie pojemność 125 ccm. -cross, albo szlifierka.
Na temat prawka podyskutuje z dziewczyną i zobacze jeszcze ile kasy zostanie po zakupie czegoś

koledzy Ci dobrze podpowiadają...ja np.za kółkiem mam dość dobre doświadczenie... zjeździłem sporo wózków różnej maści...jedne były mocarne,inne zaś muły i tu ci podpowiem z własnego doświadczenia,że nie prędkość jest ważna tylko moc,bo co Ci po szybkim słaboszczaku jak będziesz chciał wyprzedzać,to mułem tylko nerwicy się nabawisz...szukaj maszynki o elastycznym silniku,mocnym i niezbyt lekkim...ja też jestem mikrus...mam 164wzrostu i ważę ok.60kg,lecz maszynki będę szukał takiej jak pisałem wyżej... na pewno będzie to choper,inne jakoś mnie nie kręcą...Pozdro!!!

tak jak obiecałem...następny choperek w klubie...



ja się tylko przymierzałem...

łołłł czyżby Jaro moto zanabył???

oj tak...nabył potwora jak to rzekł Matrix... :lol: