Brak prądu - martwy starter

markiz napisał: Może jednak po zimie tylko rozrusznik się zawiesił lub szczotki?

To można łatwo sprawdzić.Przekaźnik na krótko i wszystko jasne...

Dziś ponownie przysiadłem do maszyny i jest nadzieja Bandzior zagadał i ładnie pali na wszystkie gary ,ale jeszcze nie ze startera. Wziąłem dziś aku od auta i odpaliłem go bezpośrednio z rozrusznika - zagadał niemal od razu. Czyli rozrusznik też można już wyeliminować. Pozostał już tylko sam przekaźnik od rozrusznika albo przełączniki przy prawej manetce. Coś mi się nie chce wierzyć, że przy przełączniku coś namieszałem, bo tam nie dotykałem kabli tylko 2 śruby z obudowy do jego odkręceniea i przykręcenia ponownego. Ten stopiony plastik mnie zastanawia na bezpieczniku przy przekaźniku - musze taki przekaźnik teraz wykombinować na podmiankę. =]

Ja zawsze szukam problemu tam gdzie wcześniej grzebalem jak nie działa. Ale spoko....idź swoim tropem jak uważasz. Teraz trzeba pomyśleć kto ma bandita i przekaźnik ewentualnie na podmianę.Popatrz na allegro w używanych może nie drogi będzie i może warto będzie zaryzykować. ...

Podobny przekaźnik pewnie występuje w innych modelach,niekoniecznie tylko w bandicie

Podaj Mariusz parametry przekaźnika, może ktoś ma taki sam.

Suzi żyje =]
Dziś sprawdziłem przekaźnik od rozrusznika i okazał się sprawny. Już mi pozostał tylko słuszny trop Andrzeja, że powinno się szukać tam gdzie się grzebało Tylko że szukałem nie przy ten manetce co trzeba.
Okazało się że mój Bandyta ma zabezpieczenie w klamce od sprzęgła .... jeśli nie naciśniesz klamki to maszyna nie odpali. Tak powinno być, ale w praktyce moja maszyna (pomimo ze mam nawyk naciskania sprzęgła w motorze czy w aucie) pamiętam że potrafiła odpalić i bez sprzęgła. Okazało się że miałem wyrobiony czujnik sprzęgła, który był nastawiony "na zwarcie". Przekładając klamkę do nowej kiery chcąc nie chcąc nastawiłem go jak instrukcja nakazuje - tylko nie wziąłem pod uwagę tego żę był wyrobiony - nadszarpnięty zębem czasu i nie reagował na nacisk klamki. Teoretycznie mogę go przestawićponownie i zmontować, ale 30 dyszki kosztuje nowy więc wymienię i będzie dodatkowe zabezpieczenie " przed dziećmi" Tak więc motór żyje a mi pozostało poskładać teraz wszystko w całość bo śledząc wiązkę rozebrałem go do gołej ramy ;/ ................ przynajmniej instalacje przejżałem =]