Trochę Dłuższe Wypady

Szacun dla Rolla , za trafną ocenę , Mario myślę .że niesłusznie nas oceniasz . To nie Andrzej do Ciebie napisał pierwszy , tylko Ty napisałeś do nas. Nie obrażaj , nie zadzieraj , przyjdż na jakieś spotkanie , nikt Cię nie obrazi itp. Albo daj sobie spokój.

Po pierwsze Kto obraził i zadarł ze mną ten wie najlepiej ,
po drugie ,nie znasz szczegółów to nie pisz bredni . .

Mario napisał: Po pierwsze Kto obraził i zadarł ze mną ten wie najlepiej

Tak ku przypomnieniu pozwolę sobie zacytować Twoją wypowiedź:

Mario napisał:

Mario napisał: szkoda że u was na pisaniu się kończy .

I dziwisz się że po napisaniu tego padła niemiła dla Ciebie moja odpowiedź?
Nie to że jestem "wujek dobra rada" ale "wymagasz kultury? okazuj ją sam".
Bo nikomu nie są potrzebne nerwy i jakieś się stroszenie na siebie.

Drodzy motocykliści to nie jest zakładka do sporów w ten sposób to żaden dłuższy wypad nie dojdzie do skutku a i stmosfera będzie nie miła

ahmed799 napisał:

Mario napisał: Po pierwsze Kto obraził i zadarł ze mną ten wie najlepiej

Tak ku przypomnieniu pozwolę sobie zacytować Twoją wypowiedź:

Mario napisał:

Mario napisał: szkoda że u was na pisaniu się kończy .

I dziwisz się że po napisaniu tego padła niemiła dla Ciebie moja odpowiedź?
Nie to że jestem "wujek dobra rada" ale "wymagasz kultury? okazuj ją sam".
Bo nikomu nie są potrzebne nerwy i jakieś się stroszenie na siebie.

No i wskaż mi Panie motocyklisto gdzie w tych słowach napisanych przeze mnie są słowa obraźliwe???

Po przejechaniu 1290km i odwiedzeniu Marka Krzykacza i Siwego Edka [ Pruszków] a także zobaczeniu na własne oczy żywych żubrów [Białowieża] , a także zwiedzeniu wspaniałego sklepu z perkusjami i wybraniu jednej dla Filipa [ Bydgoszcz] wczoraj szczęśliwie powróciliśmy do domu. Bandzior to niesamowita maszyna dysponująca świetnymi możliwościami.