VI Pomorska Majówka 20-22.05.2016

Sławek ,
akurat nie miałem tu ciebie na myśli , nic sobie nie ubzdurałem ,
(są tacy którzy jakieś głupie przygaduszki robią nie wiadomo o co)
żeby kogoś poznać to trzeba z nim trochę pogadać ,ale jeśli ktoś nie chce rozmawiać to chyba nic na siłę prawda ?
bardzo rzadko ostatnio się tu logowałem , bo po prostu zapierdziel od rana do wieczora i nieraz już się nic nie chce ,
ale jeśli ktoś mi wysyła zawsze info z sms o wypadach ,np. o 22 w nocy że na drugi dzień rano organizuje wypad na moto a o ognisku dowiaduje się człowiek tylko z forum po czasie no to chyba coś nie gra .

Odpowiedziałeś sobie sam ! To nie my ! :woohoo:
Tak, że bierz kobietę oraz namiot i free z nami o 10.00 na BP jutro.
Będziesz Pan Zadowolony . Zostajemy do niedzieli, oj będzie się działo................. :whistle:

Owszem ,
pisząc ty nie miałem na myśli ciebie

do wczoraj jeszcze myślałem że będę miał jutro wolne ale szlak trafił ,
byłem dziś po odbiór Nakeda z naprawy i się okazuje że dalej jest coś nie tak z ładowaniem a tylko do niego mam bagażnik ,
do cebry nie mam bagażnika także odpada
szukam ogólnie też bagażnika do cebry (a znaleźć taki to graniczy z cudem )
bo coś widzę że chyba nią na Hel polecimy ,
jak się pracuje u siebie na usługach to się niestety nie wybiera , dziś po południu dostałem jeszcze jedno zlecenie które jutro muszę ogarnąć i nie damy rady z rana jechać ,może po południu jak się wyrobię .
A czemu nikt z was na długi weekend do Helu się nie wybiera ?

Mario napisał: A co oznacza być normalnym ?
tzn . podlizywać się do kogoś na siłę tak :laugh:
zapraszacie wszystkich wszem i wobec ale jak ktoś nie jest w waszym klubie to traktujecie go co najmniej lekko mówiąc ,
bardzo dziwnie .
spółka z.o.o to taka przenośnia po prostu tak się to kojarzy
także bez urazy :laugh:

Mario sympatyczny kolego To forum nie jest tylko stroną klubową Crusader Rider ale także forum wszelkiej maści motocyklistów i ich pasjonatów :laugh: Nie każdy piszący tu jest członkiem Klubu Ale nasza pasja nas łączy .Trzymam kciuki za twoje moto. LWG

Wiem o tym Markizie
pisząc miałem na myśli kilka osób które poznałem osobiście i które noszą barwy klubu na plecach,
nie chodzi o piszących tutaj na forum
dzięki za trzymanie kciuków
po dwóch tygodniach stania moto u mechanika i poprawieniu kilku kabli jest zero efektów ,te same objawy jak były wcześniej
regulator wcześniej podmieniałem sam od innego moto sprawnego i były identyczne anomalia

Z czym jak z czyn ale z laowaniem w naszych nnoto jest zawsze jazda :dry: